Tę świetną metodę wymyśliła Judy Becker, amerykańska dziewiarka i jej opis można znaleźć na wielu obcojęzycznych stronach. Mimo to jednak postanowiłam zgłębić ten temat po polsku i zachęcić Was do korzystania z tej metody. A można ją wykorzystać np. do dziergania kapci od środka podeszwy albo skarpetek od palców.
Potrzebne będą druty z giętką żyłką (60 - 80 cm).
ETAP I - nabieranie oczek
2. Chwytamy włóczkę lewą ręką:
koniec owijamy wokół palca wskazującego,
a włóczkę roboczą wokół kciuka.
3. Końcem włóczki oplatamy drut nr 2 od dołu do środka.
4. Włóczką roboczą oplatamy drut nr 1 od środka do górnego brzegu.
5. Powtarzamy punkty 3 i 4 aż do osiągnięcia zamierzonej,
jednakowej na obu drutach liczby oczek.
6. Ostatnie oczko znajduje się na drucie nr 2,
włóczkę końcową zaplatamy z włóczką roboczą.
ETAP II - przerabianie nabranych oczek (pierwsze okrążenie)
7. Przekładamy druty do lewej ręki,
wysuwamy z oczek drut nr 1 (zostawiamy w nich żyłkę),
koniec włóczki przytrzymujemy palcem środkowym.
koniec owijamy wokół palca wskazującego,
a włóczkę roboczą wokół kciuka.
jednakowej na obu drutach liczby oczek.
6. Ostatnie oczko znajduje się na drucie nr 2,
włóczkę końcową zaplatamy z włóczką roboczą.
7. Przekładamy druty do lewej ręki,
wysuwamy z oczek drut nr 1 (zostawiamy w nich żyłkę),
koniec włóczki przytrzymujemy palcem środkowym.
8. Drutem nr 1 przerabiamy o oczka leżące na drucie nr 2, wkłuwając się w nie od przodu.
9. Wysuwamy drut nr 1 z oczek. Drut nr 2 wsuwamy w oczka.
10. Odwracamy robótkę i przerabiamy drutem nr 1 oczka leżące na drucie nr 2
(patrz: punkt 8).
Szukałam , szukałam i znalazłam :)))) Jak zrobić sweter od góry ? Już nie jest to trudne jak myślałam . Prowadzisz fantastycznego bloga:) Tyle tu wiedzy, porad i wskazówek czyli coś, czego bardzo było mi trzeba. Wspaniale wyjaśniasz najbardziej zawiłe dziergawki . Brawo !!!!
OdpowiedzUsuńTeż korzystam z tego sposobu :-)
OdpowiedzUsuńMasz bardzo fajne druty, co to? Wyglądają super i z pewnością nitka nie zaczepia Ci się w trakcie pracy przy przesuwaniu z żyłki na drut. Ja korzystam z Perle i niestety często mi się to zdarza... :-(
Rzeczywiście te żyłki nie zaczepiają się i do tego są bardzo giętkie, co jest bardzo przydatne w tego typu metodach dziergania. W tym przypadku są to druty firmy Addi (moim zdaniem to jedna z najlepszych firm produkujących druty), ale mogę polecić jeszcze druty Hiya Hiya (trochę droższe, ale równie dobre) oraz niezbyt drogie i bardzo popularne wśród dziewiarek druty Knit Pro (choć tych nie polecam w wersji "do łączenia", bo żyłki lubią się odkręcać i generalnie posługiwanie się większą ilością połączonych żyłek jest w nich niewygodne). Podsumowując: dopiero wtedy, gdy kupiłam sobie pierwsze druty Addi - to poczułam czym jest komfort pracy :)
UsuńTwoje opisy sa super a zdjecia niesamowicie ulatwiaja zrozumienie. Jestem C bardzo wdzieczna za te kursy dziergania, gdyz pomimo wielu lat robienia na drutach nauczylam sie od Ciebie duzo nowych technik. Prosze serdecznie o dalsze kursiki. Pozdrawiam anja
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Zachęciłaś mnie do dalszego działania.
UsuńBardzo sie ciesze, ze Cie zachecilam bo to wlasnie chcialam osiagnac. Mysle,ze masa osob zaglada na Twoj blog i korzysta z Twoich wskazowek, tylko nie pozostawia po sobie sladu. Ja do tej pory takze bylam taka cicha "wielbicielka" i podgladalam. Ale poniewaz "Lepiej pozno niz wcale" i absolutnie naleza Ci sie slowa pochwaly i szacunek, wiec postanowilam dam Ci znac. Raz jeszcze serdeczne dzieki i trzymam za slowo, ze dalsze kursy i objasnienia sie niebawem pojawia.
Usuń:))) opracowuję właśnie przepis na spiralne skarpetki. Mam nadzieję, że pojawi się w ciągu najbliższych dni. Pozdrawiam.
Usuń